Powoli czas się pakować. 14 maja wylatujemy z Kamczatki. W Moskwie mamy spotkać się z naszymi siostrami felicjankami z Włodzimierza, także misjonarkami w Rosji. 19 maja kierunek Warszawa i 3 miesiące pobytu w Polsce. A potem oczywiście wracamy do Pietropawłowska, nie rezygnujemy, nie poddajemy się, wszelkie trudności są po to, by je pokonywać. Biada nam, gdybyśmy nie głosiły Ewangelii!
Kochani!
Może z wieloma z Was spotkamy się i będzie okazja, by osobiście podziękować za duchowe dary dla Kamczatki (a jeśli dla Kamczatki to i dla nasJ). Niech P. Bóg Wam hojnie błogosławi, a serca Wasze po brzegi wypełni Swoją łaską i pokojem!
Wasze siostry – S.M. Jana i S. M. Donata
PS. Blog będzie pracował dalej. Odezwiemy się!
Niech Pan Was prowadzi!
OdpowiedzUsuńz modlitwą s.Marlena
No i nie kłamałaś kochana Jano;) To my dziękujemy za duchowe dary z Kamczatki - iza i rys!!!
OdpowiedzUsuń